Iraccy chrześcijanie powoli wracają do domów, ale wciąż mają traumy
Równość, godne życie, możliwość zaangażowania się w odbudowę kraju – tego pragną chrześcijanie w Iraku. „Chcą mieć pozytywny wpływ na społeczeństwo” – zaznacza Guillame Guennec, rzecznik Open Doors. W sześć lat po wyzwoleniu równiny Niniwy z okupacji Państwa Islamskiego działalność owej organizacji doprowadziła do odbudowania ponad 2 tys. 250 domów w tamtym rejonie. Powrót wyznawców Chrystusa na miejsce, w którym żyli od starożytności odbywa się jednak powoli.
Vatican News
Open Doors działa w ponad 70 krajach na świecie. W północnym Iraku poza podnoszeniem z ruin zniszczonych przez wojnę i brutalną politykę terrorystów budynków udziela także innego wsparcia chrześcijanom. Chodzi tutaj o mikrokredyty mające pomóc w znalezieniu pracy oraz np. paczki żywnościowe. Sytuacja na miejscu jest bowiem wciąż pełna niepewności, choć sami wyznawcy Chrystusa mają nadzieję na lepsze życie – mówi rozgłośni papieskiej Guillame Guennec.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.
02 czerwca 2023, 15:04