Greckokatolicka katedra w Kijowie ucierpiała od rosyjskiego nalotu

„W Dniu Pamięci o Hołodomorze, kiedy Ukraina opłakiwała 90. rocznicę wielkiego głodu i ludobójstwa, nasze miasto Kijów stało się celem najbardziej zmasowanego ataku dronów w historii działań wojennych” – zauważył abp Światosław Szewczuk. W wyniku tego nalotu w nocy z 24 na 25 listopada uszkodzona została m.in. jego katedra Zmartwychwstania Pańskiego.

Vatican News

„Uszkodzono sześć okien w piwnicy świątyni. Fala uderzeniowa wybiła okna z podwójnymi szybami. Zniszczone są okucia w czterech drzwiach kościoła, wszystko zostało wyrwane z zamków” – wskazał Vasyl Bukatyuk szef dyrekcji budowlanej przy centralnych strukturach ukraińskiej wspólnoty greckokatolickiej. Nieznacznie ucierpiała fasada katedry. Ponadto uderzenie dotknęło również rezydencji abp. Szewczuka i kurii, gdzie uszkodzono futryny trzech par drzwi. Niestety, jeszcze większych zniszczeń doznał stojący obok wieżowiec.

W noc ostrzału alarm powietrzny nad Kijowem trwał przez 6 godzin. Rosjanie wysłali w sumie 75 dronów, większość właśnie na stolicę, z czego ukraińska obrona zestrzeliła wszystkie z wyjątkiem jednego. Nikt nie zginął, ale 5 osób zostało rannych.

Na terenie greckokatolickiej katedry zebrano następnie wiele odłamków drona. „Zamiast prezentów od św. Mikołaja będziemy mieli oryginalne upominki” – wskazał abp Szewczuk.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.