Wiara i futbol: świadectwa na Wembley
Elżbieta Sobolewska-Farbotko (Radio Bobola) - Wielka Brytania
Dzieląc się swoją pasją do futbolu, porównał życie wiary z życiem kibica piłki nożnej. Mówił o lojalności i wierności. „Nie podążamy za zespołem dlatego, że odnosi sukcesy. Podążamy za nim, ponieważ do niego należymy. I to jest jedna z cnót, która przynależy zarówno kibicowi piłkarskiemu, jak i osobie wierzącej.
Jako kibice piłki nożnej mamy gorsze i lepsze chwile, czasami jesteśmy w otchłani, ale stale szukamy chwały. Z życiem wiarą jest podobnie. Z Księgi Rodzaju wiemy, że jesteśmy stworzeni z prochu, ale z prochu przeznaczonego na chwałę Boga i nieba. Ta mała chwała, której szukamy jako piłkarze i kibice, jest odbiciem głębszej chwały, jaką daje nam wiara, która jest naszą nadzieją na wieczność” – powiedział kibic Liverpoolu FC, arcybiskup Westminsteru, ubrany w koszulkę drużyny z 1977 r. na pamiątkę pierwszego zwycięstwa „Czerwonych” w Pucharze Europy.
W pierwszą niedzielę adwentu blisko 600 osób spotkało się na Wembley, aby dzielić się wiarą w kontekście swojej pasji dla sportu. Znany angielski dziennikarz Adrian Chiles, który nawrócił się na katolicyzm jako 30-latek, opowiedział historię próby pojednania dwóch wieloletnich rywali na boisku: Roya Keane'a (Manchester United) i Patricka Vieiry (Arsenal). Zaprosił obu na Mszę Św. i jak przyznał: „odczuwał pewien stopień nerwowego drżenia, gdy zbliżał się Znak Pokoju”.
Z kolei były piłkarz Cambridge United, Graham Daniels, dzisiaj dyrektor generalny organizacji Christians in Sport, opisał jak przed 30. laty gracze przyjmowali chrześcijaństwo po cichu. Jak mówił: „Trzy cechy piłkarzy przemienionych przez Chrystusa to spełnienie, autentyczność i świadectwo”.
Cykl „Wiara i futbol” organizowany jest w duchu ekumenicznym, charakterystycznym dla Kościoła na Wyspach. W tym pierwszym wydarzeniu, którego pozytywny oddźwięk zwiastuje kolejne tego typu, wzięli udział katolicy, anglikanie, metodyści, ewangelicy, baptyści, a także członkowie Zjednoczonego Kościoła Reformowanego, Armii Zbawienia oraz dziennikarze chrześcijańskiego Premier Radio.
Jednym z uczestników spotkania był baptysta, dr Krish Kandiah OBE, twórca Fundacji Sanctuary, która pomaga uchodźcom, znany na Wyspach orędownik na rzecz dzieci, opiekun zastępczy i ojciec adopcyjny. W video opublikowanym na Twitterze powiedział. „Wiem z doświadczenia przybranego syna jak piłka nożna może pomóc w rozwoju poczucia własnej wartości i po prostu dobrego samopoczucia. Bardzo poruszyło mnie świadectwo Simona Thomasa, prezentera Sky Sports, kiedy opowiedział o tym, jak wiara pomogła mu poradzić sobie ze śmiercią pierwszej żony. Albo świadectwo Jasona McCarthy, obrońcy Wycombe Wanderers, który opowiedział o narodzinach swojej wiary w szatni, kiedy słuchał kolegów, dzielących się poczuciem siły i radości, którą daje im modlitwa. To był bardzo dobre, bardzo poruszające spotkanie”.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.