Wizyta kard. Sandriego w Libanie
Beata Zajączkowska – Watykan
Młodzi Libańczycy mówili kard. Sandriemu o niełatwej sytuacji w Libanie, a także na całym Bliskim Wschodzie. Wskazali nie tylko na powszechny brak bezpieczeństwa, ale co gorsza, na utratę nadziei, że przyszłość może być lepsza. Wielu z ich rówieśników nie wierzy, że w tym regionie świata można w ogóle zbudować jakąkolwiek przyszłość. Dlatego też młodzi napisali do Franciszka list, w którym zapraszają go do odwiedzenia Libanu, by z bliska mógł poznać warunki, w jakich żyją i tchnąć w ich serca nadzieję.
Prefekt Kongregacji dla Kościołów Wschodnich odwiedził też m.in. sanktuarium maryjne w Harissie koło Bejrutu. Przewodniczył uroczystości intronizacji w tym miejscu figurki Matki Bożej z Lujan, patronki Argentyny. W czasie liturgii kard. Sandri przypomniał o apelu Papieża Franciszka, by maj był szczególnym miesiącem modlitwy różańcowej o pokój na Bliskim Wschodzie. Poinformował też o inicjatywie ekumenicznego spotkania modlitewnego o pokój, które z inicjatywy Ojca Świętego w lipcu odbędzie się Bari, a do udziału w którym zaproszeni zostali przedstawiciele wszystkich Kościołów Bliskiego Wschodu.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.