Watykan ucina dyskusje na temat kapłaństwa kobiet: nie w naszej władzy
Krzysztof Bronk – Watykan
I. Stolica Apostolska po raz kolejny ucina dyskusję na temat kapłaństwa kobiet. Kościół zawsze czuł się w tej sprawie związany wolą samego Chrystusa i nie należy do jego kompetencji tę wolę zmienić – pisze na łamach L’Osservatore Romano prefekt Kongregacji Nauki Wiary.
Abp Luis Ladaria SJ przypomina ponadto, że dyskusję tę zamknął raz na zawsze Jan Paweł II w 1994 r., kiedy w liście apostolskim Ordinatio sacerdotalis napisał: „Aby zatem usunąć wszelką wątpliwość w sprawie tak wielkiej wagi, która dotyczy samego Boskiego ustanowienia Kościoła, mocą mojego urzędu utwierdzania braci (por. Łk 22,32) oświadczam, że Kościół nie ma żadnej władzy udzielania święceń kapłańskich kobietom oraz że orzeczenie to powinno być przez wszystkich wiernych Kościoła uznane za ostateczne”.
Abp Ladaria ponownie wypowiedział się na ten temat, ponieważ, jak zauważa, poważne zaniepokojenie budzi fakt, że w niektórych krajach podnoszą się głosy, które kwestionują definitywny charakter tego orzeczenia. Twierdzi się, że nie zostało ono ogłoszone ex cathedra, a zatem kolejny papież czy sobór mógłby je obalić. Prefekt watykańskiej dykasterii podkreśla, że wzniecanie tych wątpliwości powoduje poważny zamęt wśród wiernych, w odniesieniu nie tylko do sakramentu kapłaństwa, ale również do nauczania zwyczajnego, które może podawać w sposób nieomylny katolicką doktrynę. „Nieomylność – pisze abp Ladaria – nie dotyczy jedynie uroczystych orzeczeń soboru czy papieża, kiedy wypowiada się ex cathedra, ale również nauczania zwyczajnego i powszechnego biskupów rozsianych po świecie, kiedy głoszą w jedności między sobą i z Papieżem, katolicką doktrynę, którą należy uznać za definitywną”. Do tej nieomylności odwołuje się również Jan Paweł II. Nie ogłasza on nowego dogmatu, lecz na mocy władzy udzielonej mu jako Następcy Piotra, formalnie i jednoznacznie potwierdza, by usunąć wszelką wątpliwość, to, co nauczanie zwyczajne i powszechne na przestrzeni całej historii Kościoła uznawało za element depozytu wiary.
II. Prefekt Kongregacji Nauki Wiary zachęca ponadto do refleksji nad znaczeniem faktu, że Jezus zechciał udzielić święceń kapłańskich jedynie mężczyznom. Zauważa, że kapłan działa w imieniu Chrystusa, Oblubieńca Kościoła, jego bycie mężczyzną jest zatem niezbędne dla reprezentowania Chrystusa w sakramencie. Zastrzega, że różność funkcji kobiety i mężczyzny nie pociąga za sobą żadnego podporządkowania, lecz wzajemne ubogacenie. Przypomina, że doskonałym obrazem Kościoła jest Maryja, która nie otrzymała urzędu apostolskiego. Abp Ladaria pisze dalej, że wierność zamysłowi Chrystusa odnośnie do kapłaństwa służebnego pozwala lepiej zrozumieć specyficzną rolę kobiety w Kościele. Zarazem wnosi też światło do naszej kultury, która ma trudności ze zrozumieniem różnicy płci i ich komplementarnych misji w społeczeństwie.
Prefekt Kongregacji Nauki wiary kończy swe wystąpienie zaleceniem o charakterze bardziej ogólnym. „W tych czasach, kiedy Kościół musi odpowiedzieć na tak wiele wyzwań naszej kultury, istotne jest, aby trwał on w Jezusie, jak latorośle w winnym krzewie. (…) Tylko wierność Jego słowom, które nie przeminą, zapewnia nam zakorzenienie w Chrystusie i Jego miłości. Tylko przyjęcie Jego mądrego zamysłu, które ucieleśnia się w sakramentach, przywraca życie korzeniom Kościoła, aby mógł wydawać owoce życia wiecznego” – napisał abp Luis Ladaria SJ.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.