Miłosierdzie stanowi wyraz naszego nawrócenia

Krzysztof Ołdakowski SJ – Watykan

Watykański hieracha zauważa, że jałmużna zbyt często staje się jedynie sposobem na „uspokojenie sumienia”. Natomiast tym, co nadaje jej sens jest spojrzenie, które ofiarujemy. Wsparcie materialne jest wyrazem człowieczeństwa, które daje się z radością. Prawdziwa miłość raduje się ze spotkania spojrzenia drugiego. Solidarność jest w istocie doświadczeniem bycia dotkniętymi przez to, czym żyje drugi: jego historią, cierpieniem i nadzieją. Staje się stylem życia wtedy, gdy spotykamy się oraz decydujemy się przybliżyć do tego, kogo nie znamy.

Duchowny przypomina, że Ewangelia jest przede wszystkim pocieszeniem, troską o każdą osobę, która cierpi. Chodzi więc o to, aby być blisko tych, którzy cierpią z powodu choroby, przemocy oraz samotności. Nie ma innej drogi, aby przezwyciężyć to, co nazywamy „kulturą wykluczenia”. Wyraża się ona w odkryciu, aż do ostatniej chwili naszego życia, że każda osoba ma coś do ofiarowania, a my mamy również coś do dzielenia z nią.

Abp Duffé zaznaczył, że kiedy mowa jest o uzdrawianiu chorych to chodzi przede wszystkim o to, aby zatroszczyć się o drugiego i wzbudzić w nim nadzieję silniejszą niż cierpienie. Uzdrawianie jest szczególną formą miłosierdzia, rozumianego jako miłość upodobania. Wielki Post jest czasem odkrywania obecności tych, którzy cierpią, tzn. żyją w samotności i oczekiwaniu. 

Watykański hierarcha zaznaczył, że Wielki Post ma również odniesienie do polityki. Rzeczywistość życia politycznego bowiem to miejsce wyzwolenia oraz decyzji wpływającej na przyszłość ludzkiej wspólnoty. Należy uczestniczyć w budowaniu społeczeństwa sprawiedliwego i pokojowego. Polityka nie ogranicza się do sprawowania władzy i zarządzania instytucjami. Ona stanowi miejsce dla słowa, dla obietnicy i dla przebaczenia, bez których nie ma mowy o wspólnej przyszłości.

Sekretarz Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka odniósł się także do problemu sieci społecznościowych, które często stają się środowiskiem życia ludzi. Chodzi o to, aby pomogły - jak mówi Papież Franciszek - w budowaniu „kultury spotkania”. Wielki Post jest okazją do refleksji nad sposobem używania narzędzi, które mamy do dyspozycji. Potrzebne jest rozeznanie, a czasami post od telefonu i komputera, aby powrócić do wewnętrznego słuchania Boga, do odnowionej uwagi w stosunku do każdej osoby.