Ekspert na synodzie: obawiam się, że celibat zdominuje obrady
Krzysztof Bronk - Watykan
Ks. Bottasso uważa, że jednym z tematów zastępczych może być kwestia wyświęcania na kapłanów żonatych mężczyzn. Jego zdaniem nie jest to dobre rozwiązanie. Należy raczej brać przykład ze wspólnot ewangelikalnych, które rosną w siłę dzięki kapilarnej sieci lokalnych animatorów. My też potrzebujemy przede wszystkim lokalnego animatora w każdej wiosce, musimy dowartościować świeckich – dodaje ks. Bottasso.
Mówiąc o przygotowaniach do synodu, ks. Bottasso przyznał, że razi go niekiedy oderwanie od realnej sytuacji, co przejawia się na przykład w idealizowaniu ludności tubylczej. Prawda jest taka, że w Amazonii żyje 30 mln ludzi, z czego ludność tubylcza to niespełna 2 mln. Nie wszyscy są też przywiązani do swych tradycji. Młodzi chcą się modernizować, przenoszą się do ośrodków miejskich, zrywają więzi ze swą kulturą i terytorium. Dziś, jak mówi ks. Bottasso, 80 proc. mieszkańców Amazonii żyje w wielkich miastach i nie myśli o zachowaniu środowiska. Wręcz przeciwnie. Często zapomina się, że za eksploatacją Amazonii opowiadają się nie tylko koncerny międzynarodowe, ale również rządy poszczególnych krajów i miejscowa opinia społeczna. To jest prawda, której nie wolno przemilczać, musimy być ze sobą szczerzy – dodaje salezjański misjonarz.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.