Abp Gallagher o rozbrojeniu nuklearnym

Z okazji obchodów Międzynarodowego Dnia Całkowitej Likwidacji Broni Jądrowej, watykański sekretarz ds. relacji z państwami, abp Paul R. Gallagher, zaapelował o przejście od słów do czynów w celu faktycznego wyeliminowania arsenałów nuklearnych. „Społeczność międzynarodowa dawno temu powinna wywiązać się z tego zobowiązania, nadszedł czas, by działać” – podkreślił dyplomata.

Marek Krzysztofiak SJ – Watykan

Przypomniał, że w styczniu bieżącego roku wszedł w życie uchwalony w 2017 r. przez 122 państwa członkowskie ONZ Traktat o zakazie broni jądrowej. Wyraził wdzięczność Stolicy Apostolskiej wobec państw, które go ratyfikowały, a pozostałe zachęcił do przystąpienia do tego ważnego porozumienia.

Watykański odpowiednik ministra spraw zagranicznych wymienił dwa czynniki utrwalające dotychczasowe status quo w kwestii uzbrojenia nuklearnego:

Polityka odstraszania i niebotyczne wydatki na broń jądrową utrwalają status quo

„Pierwszym z nich jest polityka odstraszania, która napędza wyścig zbrojeń i generuje dehumanizujące środowisko technologiczne, które podtrzymuje i pogłębia nieufność między narodami. Musimy przyjąć za własne spostrzeżenie papieża Jana XXIII, że «prawdziwy i trwały pokój między narodami nie polega na równym uzbrojeniu, ale na wzajemnym zaufaniu». Zaufanie między narodami uzasadnia weryfikację, a Stolica Apostolska zdecydowanie popiera weryfikowalne porozumienia rozbrojeniowe. Drugim czynnikiem są niebotyczne wydatki kilku państw na produkcję i rozmieszczenie arsenałów nuklearnych, co jest źródłem rosnących nierówności zarówno wewnątrz, jak i pomiędzy narodami. W obliczu pandemii oraz globalnych zmian klimatu, państwa muszą ograniczyć wydatki na cele wojskowe w interesie zaspokojenia potrzeb humanitarnych i wymagań naszego wspólnego domu. W tym kontekście pragnę ponowić apel Stolicy Apostolskiej do rządów, aby pieniądze wydawane na broń i inne wydatki wojskowe przeznaczyć na utworzenie światowego funduszu, który mógłby wreszcie położyć kres głodowi i sprzyjać rozwojowi w krajach najuboższych.“

Na koniec przypomniał pierwsze słowa Karty Narodów Zjednoczonych zawierające zobowiązanie do „uchronienia przyszłych pokoleń od plagi wojny, która (...) przyniosła ludzkości nieopisany smutek”. Według Abp Gallaghera, już dawno temu społeczność międzynarodowa powinna wywiązać się ze swojego postanowienia. „Nadszedł czas, abyśmy zaczęli działać” – zakończył duchowny.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.