Czescy biskupi u Papieża

Papież przyjął na audiencji czeskich biskupów, którzy przybyli do Rzymu z wizytą ad lmina. Spotkanie trwało ponad dwie godziny. Franciszek przyznał, że jeśli będzie miał na to czas, chciałby odwiedzić Pragę, bo, jak słyszał, jest ona najpiękniejszym miastem Europy. Z biskupami rozmawiał przede wszystkim o potrzebie zachowania bliskości z wiernymi. Podjęto też kwestię nominacji biskupich, w tym następcy kard. Dominika Duki, który z powodu zakażenia Covid-19 nie mógł przyjechać do Rzymu.

Krzysztof Bronk - Watykan

Rozmawiając z dziennikarzami, przewodniczący Episkopatu Czech podkreślił, że podczas tej długiej wymiany zdań Franciszek dał się poznać jako pasterz Kościoła, któremu zależy na bliskości z ludźmi. Podjął też temat synodalności. Mówi abp Jan Graubner.

Abp Graubner: Papież chce, abyśmy żyli synodalnością

„Papież bardzo podkreślał, że nie chodzi tu o rozwiązanie jakichś problemów, lecz abyśmy żyli w synodalności. Dodam od siebie, że chodzi tu o to, by każda grupa w parafii czy każda rodzina otworzyła się na drogę synodalną w poprawnym znaczeniu tego słowa. Jeśli z miłością będziemy słuchać drugiego i razem starać się zrozumieć, co jest wolą Boga, to uczyniony zostanie ogromny krok ku uzdrowieniu Kościoła w jego konkretnym środowisku. Papież od samego początku mówi, że nie chce, aby owocem tego synodu był jakiś dokument, który skończy w bibliotece. Franciszek chce, aby ten proces przebiegał w nas i w ten sposób nas uzdrawiał.“

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.