Kard. Marc Ouellet odrzuca stawiane mu zarzuty
Radio Watykańskie
Nie komentując decyzji Papieża Franciszka o niewszczynaniu dochodzenia kanonicznego z braku wystarczających dowodów, prefekt Dykasterii ds. Biskupów dodał, że nie będzie uchylał się od decyzji cywilnego wymiaru sprawiedliwości. „Jeśli zostanie wszczęte cywilne śledztwo, będę w nim aktywnie uczestniczył, aby prawda została ustalona, a moja niewinność dowiedziona” – oświadczył kard. Ouellet.
Purpurat znalazł się w gronie 88 duchownych archidiecezji Quebec, wobec których złożono w Kanadzie pozew zbiorowy, oskarżając ich o molestowanie seksualne w okresie od lat 40. XX wieku. Kardynał miał się tego dopuścić w 2008 roku, gdy był arcybiskupem Quebecu wobec 23-letniej wówczas kobiety, która w dokumentach jest identyfikowana jako „F”.
Komunikat watykański informuje, że zakończyło się wstępne dochodzenie w sprawie oskarżeń pod adresem kardynała. Przeprowadził je na zlecenie Franciszka jezuita o. Jacques Servais. Jego konkluzja brzmi, że nie ma uzasadnionego powodu, by rozpocząć śledztwo w sprawie molestowania seksualnego przez kard. Quelleta.
„Ani w swoim raporcie pisemnym przesłanym Ojcu Świętemu, ani w swoim świadectwie za pośrednictwem Zooma, którego wysłuchałem następnie w obecności członka komitetu diecezjalnego ad hoc, osoba ta nie wniosła oskarżenia, które mogłoby dostarczyć materiału dla takiego śledztwa - napisał o. Servais, cytowany przez dyrektora watykańskiego Biura Prasowego.
Komunikat stwierdza, że podstawie tego zapewnienia i po dalszych merytorycznych konsultacjach „Papież Franciszek oświadcza, że nie ma wystarczających elementów, aby wszcząć kanoniczne śledztwo w sprawie molestowania seksualnego osoby F. przez kardynała Quelleta”.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.