Przewodniczący COP 28: potrzeba transformacji energetycznej szybkiej, ale sprawiedliwej

Vatican News

Dotychczasowe raporty pokazują, że znajdujemy się daleko poza szlakiem wiodącym do sukcesu. Dlatego „musimy ograniczyć roczne emisje o 43 proc. przed 2030 r.” – podkreśla dr Sultan Al Jaber, dodając, że inaczej ograniczenie ocieplenia do 1,5 °C pozostanie poza zasięgiem. Skutki zmiany klimatycznej już nas dotykają, o czym można się przekonać, śledząc doniesienia medialne. Do nich należą ekstremalne zjawiska pogodowe, dotkliwe susze czy szybszy wzrost poziomu mórz.

„Potrzebujemy szybkiej i sprawiedliwej transformacji energetycznej, która nikogo nie zostawi samemu sobie, zwłaszcza tych 800 mln ludzi, którzy nie mają dziś dostępu do energii” – podkreśla przewodniczący COP 28. Tłumaczy, że nie chodzi o proste wyłączenie dzisiejszego systemu, bo to byłoby po prostu nieodpowiedzialne. Cel stanowi zbudowanie nowego sposobu działania, który płynnie zastąpi stary. „Ograniczmy emisje, a nie postęp” – zaznacza dr Sultan Al Jaber. Redukcja musi nade wszystko dotknąć przemysł produkujący dużo zanieczyszczeń. Towarzyszyć jej musi inwestycja rządów w innowacyjne technologie, które umożliwią budowę nowego, przyjaznego środowisku systemu energetycznego.

„COP 28 ma na celu korektę kursu poprzez przełożenie zobowiązań na projekty, trendów na transformację, a porozumień na działania” – mówi przewodniczący konferencji. Jak zaznacza, choć postulowane przez organizatorów działania są przedsięwzięciami ambitnymi, to jednak trzeba i dodać, że pozostają one osiągalne.

Szczyty COP to spotkania organizowane w ramach ONZ i poświęcone zmianie klimatycznej. 28. Edycja odbędzie się w Dubaju od 30 listopada do 12 grudnia. Po raz pierwszy zostanie tam zorganizowany Pawilon Wiary, będący przestrzenią dla udzielenia głosu religijnym przywódcom. Jednym z wydarzeń towarzyszących będzie też zebranie liderów religii w Abu Zabi od 6 do 7 listopada.