Kard. Tomasi: w Ziemi Świętej potrzeba nowego modelu pokoju
Vatican News
„Być może powinniśmy wziąć pod uwagę, iż zarówno muzułmanie, jak i Izraelczycy są ludźmi wierzącymi w Boga i wiedzą, że przymierze między Bogiem a ludźmi wymaga wierności temu przymierzu oraz dobrych pokojowych relacji” – mówi watykański dyplomata. Zaleca więc, by wyjść od religijnego doświadczenia tych ludzi i zaproponować im zawarcie przymierza opartego na przekonaniach religijnych, które byłoby takie samo dla obu stron. Mogliby wykorzystać powagę tego zobowiązania, aby stworzyć zaufanie – dodaje kard. Tomasi.
Odnosząc się natomiast do wszystkich konfliktowych sytuacji we współczesnym świecie, wskazuje on na znaczenie głosu Ojca Świętego.
„Papież odgrywa rolę sumienia ludzkości w bardzo wyrazisty i zdecydowany sposób – mówi kard. Tomasi. – Ma wrażenie, że jedynym rozsądnym głosem, jaki mamy w tej chwili w dyskusji nad problemem rozbrojenia, wielkich i małych wojen, jest głos Papieża Franciszka. Wyświadcza on wielką przysługę rodzinie ludzkiej. Wskazując na konsekwencje tych decyzji politycznych, które preferują wojnę, próbuje zapobiec nadejściu czegoś strasznego. Franciszek wielokrotnie podkreśla, że konieczne jest, aby ludzie usiedli i prowadzili dialog, stosowali strategię dyplomacji lub zdroworozsądkowe podejście do rozmowy. Wzywa do wyłożenia wszystkiego na stół, zastrzeżeń, trudności, domniemanych niesprawiedliwości i rozwiązywania problemów poprzez rozmowę oraz rozsądne porozumienie. Dziś nie widzę alternatywy dla dialogu. Wszystkie inne środki, które zostały użyte, okazały się bezużyteczne. W rzeczywistości okazały się bardziej niebezpieczne niż przewidywano. Dlatego nie powinniśmy być zaskoczeni ani zirytowani faktem, że Ojciec Święty wciąż powraca do pilnej potrzeby dialogu zamiast przemocy”.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.