Przesłanie na Ramadan: zgaśmy ogień wojny i zapalmy świecę pokoju
Krzysztof Dudek SJ – Watykan
Przedstawiciele Watykanu przyznają, że w tym roku chcieli zaadresować inny temat, lecz skala rozprzestrzenienia się wojen i gangsterskiej przemocy skłoniła ich do skupienia się na kwestii pokoju. Papież Franciszek niedawno zauważył, iż taki wzrost wrogości prowadzi już do przemiany „trzeciej wojny światowej w kawałkach” w „prawdziwie globalny konflikt” – czytamy w liście.
Autorzy wskazują na korzenie przemocy: odwieczne ludzkie pragnienie dominacji, ambicje geopolityczne i interesy ekonomiczne. Jak jednak zaznaczają, „główną przyczyną jest z pewnością nieprzerwana produkcja i handel bronią”. Gdy więc jedni cierpią z powodu niszczycielskich bombardowań, inni cynicznie cieszą się z wielkich korzyści ekonomicznych, jakie przynosi im sprzedaż pocisków.
„Pragnienie pokoju i bezpieczeństwa jest głęboko zakorzenione w duszy każdej osoby dobrej woli, gdyż nikt nie może nie zauważyć tragicznych skutków wojny w postaci śmierci, liczby poważnych ran, oraz rzesz sierot i wdów” – czytamy w liście. Potępienie i odrzucenie wojny powinno być jednoznaczne, bo każda wojna jest „bratobójcza, bezużyteczna, bezsensowna i mroczna”. Jak powiedział Papież Franciszek, „żadna wojna nie jest święta, tylko pokój jest święty”.
W przesłaniu zostaje przypomniane, że religia ma do odegrania ważną rolę w szerzeniu pokoju. Szerząc bowiem szacunek dla każdego ludzkiego życia, formuje sumienia ludzkie.
Autorzy wskazują ponadto, że Bóg, źródło pokoju, wyjątkowo miłuje tych, którzy oddają swe życie dla służby pokojowi. Tekst kończą życzenia: „Niech wasz post i inne pobożne praktyki podczas Ramadanu i świętowania kończącego go Id al-Fitr przyniosą wam obfite owoce pokoju, nadziei i radości”.
Przesłanie na Ramadan roku Pańskiego 2024 i 1445 roku od hidżry zostało podpisane przez prefekta Dykasterii ds. Dialogu Międzyreligijnego, kard. Miguela Ángela Ayuso Guixota oraz przez sekretarza wspomnianej dykasterii, ks. Indunila Kodithuwakku Janakaratne Kankanamalage.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.