Dante na Rok Święty, Piekło przed placem św. Piotra
Krzysztof Bronk i Rosario Tronnolone - Watykan
Po wielu latach pracy nad Szekspirem – mówi włoski aktor i reżyser – powróciłem do naszego najwyższego poety, jedynego, który może konkurować z Szekspirem, gdy chodzi o uniwersalność. Ricordi zauważa, że choć myśl Dantego jest zakorzeniona w starożytności i średniowieczu, to jednak jest też bardzo aktualna, antycypuje wiele motywów naszych czasów. Jak choćby możliwość zniszczenia świata przez człowieka, którego obawiał się Dante w pieśni 31. Piekła, w pieśni gigantów. Zarazem jednak Raj odsłania prawdziwą możliwość zbawienia, zarówno w zaświatach, jak tu na ziemi. U Dantego niebo i ziemia są zawsze w bliskiej relacji – dodaje Ricordi.
Do przyszłego czwartku przed placem św. Piotra prezentowane są pieśni z pierwszej części Boskiej Komedii. W przyszłości planowane są kolejne spektakle poświęcone dwóm pozostałym księgom. Jak mówi Ricordi, ważne jest poznać całego Dantego, bo w praktyce okazuje się, że wszyscy znają Piekło, z 20 proc. Czyśca, a z Raju wybiera się już tylko pieśń ostatnią. „To nie jest uczciwe pod względem intelektualnym” – dodaje włoski aktor i reżyser.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.