Ogólnopolskie dożynki na Jasnej Górze
Izabela Tyras – Jasna Góra
Abp Marek Jędraszewski podkreślał, że nie chodzi tylko o to, by ziemię posiadać, ale wciąż wchodzić w jej tajemnicę, uszlachetniać ją, otaczać miłością i troską. „Ziemia to ojcowizna, to dar dany każdemu z nas jako wielkie osobiste zadanie” - mówił kaznodzieja. I dodał: „Przybywacie tutaj jako ludzie ciężkiej i znojnej pracy na roli. Przybywacie jako ludzie, którym ta praca otwiera drogę do szczególnej miłości naszej polskiej ziemi. Przybywacie zatem jako patrioci, którzy jak nikt inny czują smak Ojczyzny, będącej wspólnym domem nas – Polaków”.
Abp Jędraszewski podkreślał, że wciąż żywy jest testament kard. Wyszyńskiego skierowany do polskich rolników: „Jeżeli ziemia jest porośnięta trawą, to najostrzejsze wichry nie wywieją jej łatwo, choćby była piaszczysta. Ale jeżeli będzie pustkowiem, wtedy łatwo ją zawojować...”.
Prezydent Andrzej Duda w imieniu całego narodu podziękował za polski chleb: „Bóg wam zapłać ten chleb, owoc polskiej ziemi, ale przede wszystkim potu i pracy polskiego rolnika. Niech będzie dzielony sprawiedliwie i niech nikomu go nie zabraknie”.
Rolnicy nie tylko dziękowali za zebrane plony, które choć może z powodu suszy są skromniejsze niż rok temu, ale prosili także o szacunek dla żywności: „W tej chwili niedoceniany jest chleb. Tyle chleba co się marnuje to jest klęska, po prostu o pomstę do nieba jest wołane”.
Tradycyjnie rolnicy przybyli ze żniwnymi wieńcami, które w tym roku nawiązywały głównie do stulecia odzyskania niepodległości.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.