Abp Auza: ostrożnie z używaniem energii atomowej Abp Auza: ostrożnie z używaniem energii atomowej 

Abp Auza: ostrożnie z używaniem energii atomowej

Trzeba dostrzegać ryzyko pokojowego użycia energii atomowej. To słowa Stałego Obserwatora Stolicy Apostolskiej przy ONZ, który zabrał głos na forum Zgromadzenia Ogólnego w sprawie skutków promieniowania jądrowego. Przypomniał w tym kontekście o katastrofach nuklearnych, który miały miejsce w Czernobylu i w Fukushimie.

Krzysztof Ołdakowski SJ - Watykan

Abp Bernardito Auza wyraził uznanie dla ciągłej oraz znaczącej pracy Komitetu Naukowego ONZ nad badaniem skutków promieniowania atomowego w tych dwóch przypadkach. Wskazują one jasno, że użycie energii atomowej nie jest pozbawione ryzyka, a czasami przynosi poważne konsekwencje.

Watykański dyplomata podkreślił, że ważne jest, aby wspólnota międzynarodowa wykazywała wielką ostrożność w pokojowym używaniu energii atomowej. Ponadto analizy dokonane przez Komitet Naukowy mogą pomóc w wyobrażeniu sobie skutków wpływu promieniowania, które mogłoby wystąpić w wyniku użycia broni atomowej.
Obserwator Stolicy Apostolskiej przypomniał o zmarłych oraz o ranach zadanych poprzez wpływ promieniowania jonizującego na skutek zastosowania broni atomowej w Hiroszimie i Nagasaki. Wyraził życzenie, aby nie bło już więcej ofiar promieniowania z powodu takiej formy użycia energii atomowej.

Stolica Apostolska z niecierpliwością oczekuje na końcowe wnioski raportu ONZ w sprawie skutków katastrofy w Fukushimie. Te informacje będą bardzo użyteczne, aby przekonać się o długoterminowych efektach napromieniowania. Abp Auza zauważył, że kiedy wspólnota międzynarodowa zdała sobie po raz pierwszy sprawę z konsekwencji rozpadu atomu, szczególnie tych elementów, które poprzez rozszczepienie uwalniają ogromne ilości energii oraz ze skutków fuzji jądrowej i wyzwolenia jeszcze większych jej ilości nie było świadomości, jakie skutki powoduje promieniowanie jonizujące w warunkach pokojowego użycia energii atomowej.
 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

17 listopada 2018, 14:20