Nikaragua: Kościół coraz bardziej prześladowany Nikaragua: Kościół coraz bardziej prześladowany 

Nikaragua: Kościół coraz bardziej prześladowany

„Niech świat dowie się, jak łamana jest u nas wolność religijna”. To słowa ks. Edwina Romana, proboszcza jednej z parafii w mieście Masaya w Nikaragui, zarejestrowane na filmie, pokazującym jak siły rządowe blokują mu wejście do świątyni. W ostatnim czasie w kraju tym nasiliły się represje sił porządkowych wobec Kościoła katolickiego.

Paweł Pasierbek SJ – Watykan

Nikaraguański duchowny zaznaczył, że szedł odprawić Mszę dla członków rodzin więźniów politycznych. Wielu ludziom zabroniono wejścia do kościoła, stąd we Mszy wzięła udział tylko mała grupka osób, które przyszły wcześniej.

To nie pierwszy tego typu przypadek w Masaya. W połowie października tamtejsi kapłani chcieli wziąć udział w swoim comiesięcznym spotkaniu. Miejsce, gdzie miało się ono odbyć, zostało otoczone przez policję, która zablokowała wejście.

Zdaniem ks. Edwina Romana agresja, jakiej obecnie doświadcza Kościół, jest większa od tej, która miała miejsce w latach 80. w czasie wojny domowej. Wtedy bowiem dyktator walczył z tymi, którzy byli uzbrojeni, dziś natomiast walczy się z bezbronnymi ludźmi. Sam ks. Roman otrzymuje pogróżki, że zostanie zamordowany. W jednej z listów, które dostał czytamy: „Powinno cię spotkać to, co spotkało bp. Oscara Romero w Salwadorze. Czeka na ciebie kula”.
 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

16 listopada 2019, 16:03