Abp Pizzaballa o życiu w „stylu betlejemskim”
Łukasz Sośniak SJ – Watykan
„Życzę nam, aby te święta przyniosły choć trochę spokoju” – mówił w homilii abp Pierbattista Pizzaballa, łaciński patriarcha Jerozolimy. Zachęcił do życia w „stylu betlejemskim”, który określił jako miłość do każdego człowieka, nawet bardzo różniącego się od nas. Hierarcha przypomniał, że w opisie narodzin Jezusa jedną z głównych ról grają pasterze, ubodzy i niepiśmienni, a nie elita intelektualna narodu. „Narodziny Jezusa pokazują Jego styl, którym jest wybór ubóstwa i ubogich” – zaznaczył. „Pasterze, pogardzani i marginalizowani, są pierwszymi, którzy spotykają Jezusa, choć przychodzi on do wszystkich” – dodał.
Patriarcha wyjaśnił także, kiedy rezygnujemy ze „stylu betlejemskiego”. „Dzieje się tak, gdy niesprawiedliwość zaczynamy traktować jako coś normalnego, gdy akceptujemy rozłamy i podziały w naszym społeczeństwie spowodowane przez politykę, gdy uważamy, że to normalne, że nie możemy swobodnie się przemieszczać” – powiedział abp Pizzaballa. „Szczególna rezygnacja ze stylu Jezusa jest wówczas, gdy przestajemy dostrzegać wokół siebie innych od nas, żydów, muzułmanów czy chrześcijan, a pokój uważamy za nieosiągalną utopię” – dodał hierarcha.
Patriarcha podziękował wszystkim, którzy są świadectwem stylu Jezusa. „Myślę o tych, którzy spędzają życie służąc niepełnosprawnym, o szkołach, w których razem dorastają młodzi chrześcijanie i muzułmanie, o wielu inicjatywach solidarnościowych, które nieustannie pojawiają się w naszych wspólnotach na całym terytorium naszej diecezji” – powiedział.
Pasterka była najważniejszym punktem obchodów Świąt Bożego Narodzenia w Betlejem, jednym z głównych miast Autonomii Palestyńskiej. Liczy ono 30 tys. mieszkańców, w większości muzułmanów. Chrześcijanie stanowią zaledwie 14 proc. ludności.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.