Włoska parafia zamieniona na kostnicę
Beata Zajączkowska – Watykan
Odkąd parafia wyraziła swą dyspozycyjność przyjęcia trumien napływają one nieprzerwanie z całego regionu Bergamo, gdzie brakuje miejsca w kostnicach. Tylko w ciągu pierwszej doby do parafii trafiło ponad 70 ofiar epidemii. Specjalny konwój wojskowy wywiezie trumny do pierwszego wolnego krematorium, gdzie zostaną skremowane. „Bliscy nie mogą nawet wejść do sali, gdzie przechowywane są trumny, te samotne pożegnania są dla wielu ogromnym przeżyciem” – mówi ks. Crotti.
Ks. Crotti - Ostatnie pożegnanie bez udziału bliskich
Inną metodę wsparcia dla rodzin niemogących osobiście pożegnać swych bliskich wymyślił proboszcz z Neapolu. Z każdego pogrzebu w swej parafii przeprowadza transmisję na żywo w internecie. „Dzięki temu rodzina i przyjaciele mogą być wirtualnie obecni, to sposób na to, by mimo epidemii wciąż czuć się rodziną” – mówi ks. Salvatore Giuliano.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.