Bergamo: solidarność przezwycięża strach przed koronawirusem
Paweł Pasierbek SJ – Watykan
Br. Riccardo Corti zaznaczył, że przed epidemią potrzebujący byli zapraszani do stołówki i tam przy stolikach mogli spożyć posiłek. Teraz, ze względów bezpieczeństwa, jest to niemożliwe, dlatego otrzymują gotowe posiłki w reklamówkach.
Br. Riccardo Corti podkreślił, że pomoc niesiona przez kapucynów jest możliwa tylko dzięki Opatrzności Bożej i pomocy wielu ludzi, którzy na ten cel przysyłają pieniądze, albo przynoszą zakupy z produktami spożywczymi, a także wolontariuszy pomagających w przygotowaniu i rozdawaniu posiłków. „Ostatnio przyszła do nas dziewczyna, młoda matka, którą dobrze znam i wiem, że ma wiele problemów, ale przyniosła siatkę jedzenia, aby podzielić się z tymi, którzy nic nie mają” – opowiada br. Corti.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.