Abp Kalist: synodalność nie może stać się sloganem, tu chodzi o misję
Krzysztof Bronk - Watykan
Przyznaje on, że proces synodalny wszystkich trochę zaskoczył. Nie było czasu na przygotowanie, wademekum wciąż nie zostało przetłumaczone na francuski, czas na konsultacje w diecezji jest dość krótki – skarży się abp Kalist, przypominając, że wszystko to dzieje się w kontekście innych watykańskich inicjatyw. Trwa bowiem Rok Rodziny Amoris laetitia i Rok św. Józefa. A przy tym każda diecezja ma swoje programy i ciągle trwa pandemia.
W archidiecezji Clermont zainicjowanie procesu synodalnego ułatwia jednak fakt, że od trzech lat trwa tam refleksja nad Dziejami Apostolskimi i pierwotnym Kościołem, co pośrednio wprowadza też w temat synodalności – mówi abp Kalist.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.