Kard. Cordes: Kościół nie podąża za sondażami
Beata Zajączkowska – Watykan
Kard. Cordes wskazuje, że także wspólnoty religijne są dziś mocno skażane, będącymi na porządku dziennym, sondażami i referendami. „Zbliżający się Synod Biskupów ma być wielkim słuchaniem ludu Bożego, a nie kolejnym plebiscytem” – podkreśla niemiecki hierarcha wskazując, że światłem na tej drodze musi być słuchanie Słowa Bożego, które przenosi punkt ciężkości z rozpowszechnionej opinii o Kościele na prawdę objawioną.
Kard. Cordes zauważa, że synod nie może się dać zdominować tematyce dotyczącej nadużyć seksualnych w Kościele, kultury naznaczonej klerykalizmem czy nadużyciom władzy. „Musimy zastanowić się nad brakiem wiary w naszym życiu, nad brakiem w nim Boga” – mówi hierarcha. Zauważa, że w dzisiejszych czasach skandale i pedofilia w przerażający sposób zaciemniają i wynaturzają oblicze Kościoła. „Jest rzeczą wspaniałą, że poprzez drogę synodalną duszpasterze i świeccy troszczą się o nowy początek misji kościelnej. Na tej drodze potrzeba wielkiego wsłuchiwania się w głos Ducha Świętego” – mówi kard. Cordes. Przypomina, że historia wielokrotnie pokazała, że bez Boga upragniony humanizm degeneruje się w tragedię.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.