Ks. Ribadeau Dumas – kościelny „transfer” z Lourdes do Notre-Dame
Krzysztof Bronk, Jean-Charles Putzolu – Watykan
Przyznaje on, że pandemia była dla Lourdes bolesnym ciosem. Ruch pielgrzymkowy został kompletnie zablokowany. Nawet teraz, po zniesieniu sanitarnych obostrzeń, jest tam o połowę mniej pątników niż przed pandemią. Kościół był jednak świadomy, że Covid-19 nie zwalania sanktuarium z jego misji, wręcz przeciwnie, w pandemicznym kryzysie świat tym bardziej potrzebował przesłania, które Maryja przekazała Bernadecie: wezwania do opamiętania, nawrócenia, modlitwy i pokuty. Stąd starania sanktuarium, by wyjść do świata i zachować łączność z wiernymi za pośrednictwem mediów.
Ustępujący rektor sanktuarium zauważa, że z powodu pandemii anulowanych zostało wiele tradycyjnych pielgrzymek grupowych. Nie przestali jednak napływać pielgrzymi indywidualni. Jak się okazało, potrzebują oni specjalnego podejścia – mówi ks. Ribadeau Dumas.
Nie wystarczy przyjmować, trzeba wprowadzać w łaskę tego miejsca
Ks. Ribadeau Dumas, w przeszłości rzecznik episkopatu, był rektorem sanktuarium w Lourdes przez trzy lata. Teraz Kościół powierza mu nową ważną misję, a mianowicie katedrę Notre-Dame w Paryżu, którą ma przygotować do użytku wiernych po tragicznym pożarze.
Katedra Notre-Dame jest znakiem nie tylko dla Paryża
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.