Powołania w Afryce to nie przypadek, ludzie mają dzieci i są bliżej Boga
Afryka to kontynent, na którym Kościół jest bardzo dynamiczny, a ludzie bardzo ubodzy. Realne, a czasami skrajne ubóstwo sprawia, że wielu wiernych ma doświadczenie egzystencjalnego zawierzenia się Bogu i Jego Opatrzności – mówi o. Gaetano Cazzola, wieloletni misjonarz na Czarnym Lądzie. Zauważa on, że dzięki temu ludzie pozostają też bardziej wrażliwi na głos Pana wzywającego ich do służby w Kościele. Jego zdaniem młodzi w Europie nie słyszą już powołania, bo ich serca są nasycone.
Radio Watykańskie
O. Cazzola, prowincjał Ojców Białych, w ten duchowy sposób tłumaczy wielką obfitość powołań do kapłaństwa i życia zakonnego w Afryce. Jak podają ostatnie dane statystyczne, w ciągu jednego roku liczba kapłanów wzrosła tam o ponad tysiąc, sióstr zakonnych o 2,5 tys., a o ponad 900 liczba seminarzystów. O. Cazzola przez 25 lat zajmował się promocją powołań w Afryce. Podkreśla, że rozwój, o którym mówią dane statystyczne, jest tam stałą tendencją, która opiera się na żywotności miejscowego Kościoła.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.
30 października 2022, 14:57