Bp Martyniuk: Ukraina przetrwała dotychczas i przetrwa dzięki solidarności
Vatican News
Greckokatolicki hierarcha podkreśla w wywiadzie dla Radia Watykańskiego, jak wewnętrzna jedność jego rodaków pozwalała do tej pory przetrwać najcięższe momenty inwazji. „Dobrze pamiętamy ostatnią zimę, kiedy wróg próbował bardzo poważnie złamać nasz naród, bombardując elektrownie i podstacje elektryczne” – wspomina bp Martyniuk. Jak zaznacza, doświadczył wówczas reakcji ludzi zupełnie odwrotnej od założonych przez Rosjan celów: mieszkańcy „postrzegali to wyzwanie jako coś, czemu należy stawić czoła z godnością”. Szczególnie radowały wówczas wszelkie przejawy wzajemnej pomocy. To one, wraz z nadzieją pokładaną w Bogu „pomogły nam przetrwać minioną zimę” – zaznacza hierarcha.
Odnosząc się do wspomnianych doświadczeń, bp Martyniuk zwraca więc uwagę na jedność, solidarność i nadzieję w ukraińskim narodzie. „Wierzymy, że te zamiary wroga, które są złe i niedobre, nigdy się nie spełnią, ponieważ dobro zawsze zwycięża. I tylko dzięki dobru, tylko dzięki naszej jedności i wzajemnej solidarności jesteśmy silni, bo wtedy działa w nas moc Boża” – wyznaje hierarcha.
Dodaje więc, że takiej postawy życzy sobie i rodakom na nadchodzący czas, pomimo pojawiającego się po prawie dwóch latach ciężkich walk zmęczenia. Jak przyznaje: odczuwamy je „zwłaszcza kiedy mamy pogrzeby, kiedy nasi żołnierze oddają życie: to bardzo trudne doświadczenie”. Ale wzajemne jednoczenie się, pocieszanie, wsparcie przezwyciężają ów ciężar.
Jako przykład podaje tutaj posługę Kościoła dla rodzin zabitych. Często, między innymi, organizuje się dla nich specjalne spotkania w sanktuarium Zarwanicy. „Szczególny znak pamięci stanowiło sadzenie dębów przez rodziny ofiar z całego regionu właśnie w Zarwanicy: znajduje się tam duży obszar, na którym posadzono te dęby” – zauważa bp Martyniuk. Podkreśla, że Ukraińcy pielęgnują jedność i solidarność. „Oto przeciwdziałanie wszelkiej depresji, wszelkiemu zniechęceniu, jakie chce wzbudzić wróg: największą broń wroga stanowi zasianie wątpliwości, zasianie nienawiści i zniechęcenia” – konkluduje hierarcha.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.