Niemcy kontynuują Drogę Synodalną
Tomasz Kycia - Berlin
Jednak jedynie czterech niemieckich biskupów zapowiedziało, że nie weźmie udziału w tym gremium i nie będzie go finansować: biskup Eichstätt Gregor Maria Hanke, biskup Pasawy Stefan Oster SDB, biskup Ratyzbony Rudolf Voderholzer i kardynał Rainer Maria Woelki z Kolonii.
Biskup Oster, który niedawno był członkiem rzymskiego synodu, przyznał na antenie Radia Horeb, że Kościół musi rozmawiać o kwestii władzy, ale jednocześnie wyraził obawy, „czy niemieckie gremium ma coś wspólnego z sakramentalną konstytucją Kościoła”. Jego zdaniem zainicjowany przez Papieża Franciszka światowy proces synodalny ma bardziej duchowy i kościelny wymiar niż projekt reformy Kościoła katolickiego w Niemczech.
Także niemiecka inicjatywa „Nowy Początek” przestrzega, że „powołanie Komisji Synodalnej grozi rozłamem Kościoła katolickiego w Niemczech i zagraża jedności z Papieżem i Kościołem powszechnym.”
Tymczasem biblista, prof. Thomas Söding – doradca niemieckich członków rzymskiego synodu – uważa, że niedawne obrady synodu w Watykanie tylko wzmocniły go do wzięcia udziału w niemieckiej „Komisji Synodalnej” i przejęcia większej odpowiedzialności w Kościele.
„Komisja Synodalna” składa się nominalnie z 27 biskupów diecezjalnych, 27 przedstawicieli Centralnego Komitetu Katolików Niemieckich i kolejnych 20 członków wybranych przez zgromadzenie plenarne Drogi Synodalnej.
Najpóźniej do marca 2026 roku mają oni przygotować pracę „Rady Synodalnej”, w której kontynuowana będzie debata rozpoczęta przez „Drogę Synodalną” na temat władzy w Kościele, roli kobiet, etyki seksualnej i kapłańskiego stylu życia.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.