W Hongkongu zebrali się chrześcijanie i taoiści, by pogłębić współpracę
Krzysztof Dudek SJ – Watykan
Hierarcha wyjaśnia, że religia taoistyczna pragnie wspierania ruchu świata w kierunku pokoju i jedności. „Dla taoistów ludzkość i droga, o której my mówimy logos, pozostają w komunii – mówi purpurat. - Mamy nadzieję, że dzięki tej konferencji nasz Kościół katolicki i religia taoistyczna w Honkongu i Chinach pokażą, jak religie mogą podać sobie ręce, aby stać się konstruktywnymi partnerami w budowaniu naszego społeczeństwa. Dzięki naszemu wspólnemu duchowi miłosierdzia i służby dla Hongkongu i Chin mamy nadzieję, że wartość i znaczenie religii zostaną bardziej docenione w Chinach”.
Kard. Chow przypomina, że modelem dla dialogu pozostaje zawsze o. Matteo Ricci, włoski jezuita, który działał w Chinach na przełomie XVI i XVII w. Studiował on dogłębnie kulturę chińską, „integrując duchowość buddystów, konfucjan i taoistów z naszą katolicką wiarą i duchowością. Zyskał w ten sposób uznanie i szacunek ze strony Chińczyków i ich władz – mówi biskup Hongkongu. - I dziś Kościół katolicki zachowuje tę otwartość na inne kultury i religie. Akceptuje on, że i oni są obdarzeni, choć w różnym stopniu, boskim objawieniem dla zrozumienia życia i ducha życia. Widzimy, że to, czym są obdarzeni, może również uzupełniać zrozumienie stworzenia i zbawienia przez Kościół”.
Konferencja w Hongkongu została zorganizowana przez Dykasterię ds. Dialogu Międzyreligijnego we współpracy z lokalną diecezją i Taoistycznym Stowarzyszeniem Hongkongu. Odbywa się w dniach 11-13 marca w Instytucie Yuen Yuen.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.