Ku wolności - Jasnogórskie Spotkania Uzależnionych Ku wolności - Jasnogórskie Spotkania Uzależnionych 

Ku wolności - Jasnogórskie Spotkania Uzależnionych

Dzielenie się doświadczeniem, siłą i nadzieją, aby rozwiązać swój problem i pomagać innym w wyzwoleniu z nałogów - to od lat cel zakończonych dziś dwudniowych 34. Jasnogórskich Spotkań Uzależnionych. Spotkanie, choć odbyło się w sanktuarium, nie było adresowane tylko do osób wierzących. Jego formuła od początku ma charakter otwarty i kierowana jest do wszystkich osób uzależnionych, ich rodzin i przyjaciół.

Mirosława Szymusik Biuro Prasowe @JasnaGóraNews

Jak podkreślił paulin o. Ryszard Bortkiewicz, współorganizator Jasnogórskich Spotkań Uzależnionych, są one dla wielu kamieniami milowymi na drodze do trzeźwości, dźwigania się z nałogów.

„Dzielą się swoją siła doświadczeniem, nadzieją, jak sami wyszli z uzależnienia, no i też pomagają innym, którzy się jeszcze z tym problemem borykają” – powiedział o. Bortkiewicz. 

 Albert ma 55 lat i po raz pierwszy przyjechał na Jasną Górę jako trzeźwy człowiek. „Myślę, ze to jest takie miejsce odnalezienia swojej mamy, tej która mnie urodziła i odeszła, kiedy miałem 12 lat, też była osobą uzależnioną. I właśnie tutaj w miejscu kultu Maryi , tej Matki naszej, mogę ją znowu odnaleźć” – powiedział Albert.

W ramach Jasnogórskich Spotkań Uzależnionych odbyło się aż 9 mitingów m.in. dla anonimowych alkoholików, narkomanów, przemocowców, hazardzistów czy anonimowych dłużników

 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

02 czerwca 2024, 11:38