Z Najświętszym Sakramentem przez USA: heroiczne świadectwa wiary
Krzysztof Bronk - Watykan
Krajowa Pielgrzymka Eucharystyczna wyruszyła 17 maja z czterech stron kraju. Ks. Landry jest kapelanem trasy wschodniej, która rozpoczęła się w New Haven. Liczy ponad 1500 mil. W ubiegłym tygodniu była w Nowym Jorku. Kiedy przechodziliśmy przez Bronx, byłem świadkiem heroicznego wręcz aktu pobożności – wyznaje amerykański kapłan, opowiadając o niepełnosprawnej kobiecie, która na widok Najświętszego Sakramentu nalegała, by mogła wstać z wózka inwalidzkiego i uklęknąć przed Panem Jezusem. Dodaje, że takie sytuacje zdarzają się każdego dnia. Ludzie przyłączają się do pielgrzymki, zatrzymują swoje samochody, klękają na asfalcie, z wielkim nabożeństwem witają Najświętszy Sakrament na ulicach swych miast. Rozmawiając z portalem Crux, ks. Landry przyznaje, że wszystko to przypomina atmosferę Niedzieli Palmowej, z tą tylko różnicą, że wtedy Pan Jezus jechał na osiołku, a teraz jest niesiony przez kapłana.
Ks. Landry jest na co dzień kapelanem Uniwersytetu Columbia i tylko dzięki temu mógł sobie pozwolić na 65-dniową pielgrzymkę. Podkreśla, że biorąc pod uwagę rozmiary Stanów Zjednoczonych ogólnokrajowa Pielgrzymka Eucharystyczna jest wydarzeniem historycznym. Do tej pory nikt się na to nie odważył. Najdłuższa trasa, zachodnia, z Kalifornii liczy ponad 2,2 tys. mil czyli ponad 3,5 tys. km.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.