Ks. prof. Mirosław Kalinowski Ks. prof. Mirosław Kalinowski 

Rektor KUL: w sumieniu nasłuchujemy głosu Bożego suflera

Sumienie jest wewnętrznym głosem pozwalającym odróżnić dobro od zła – pisze w liście na Boże Narodzenie 2024 rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, ks. prof. Mirosław Kalinowski.

Zgodnie z tradycją, zawsze w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia w kościołach w całej Polsce czytany jest list rektora KUL. W tym roku ks. prof. Mirosław Kalinowski apeluje w nim, by Boże Narodzenie potraktować jako okazję do refleksji nad rolą sumienia w naszym życiu.

„Jest to szczególnie ważne w czasach kryzysu sumienia i swoistego kultu nieograniczonej niczym wolności, która chce uniezależnić człowieka od jakichkolwiek wymagań i nakazów” – przekonuje rektor KUL.

Ks. prof. Mirosław Kalinowski przypomina, że w chrześcijańskim rozumieniu sumienie jest wewnętrznym głosem pozwalającym odróżnić dobro od zła, który przemawia w sercu człowieka z natchnienia Bożej mądrości.

Jak przypomina rektor KUL, św. Jan Paweł II nazwał sumienie nieodwołalnym sędzią, czyli ostateczną instancją oceniającą konkretny czyn. Oznacza to, że w głębi sumienia człowiek odkrywa nie własne prawo, które sam sobie ustanawia, ale prawo Boga, któremu powinien być posłuszny.

„Nie jest to, wbrew pozorom, odebranie wolności człowiekowi, ale przeciwnie - zabezpieczenie przed zniewoleniem przez własne niewłaściwe decyzje. Sumienie nie ogranicza, ale daje szansę rozwoju, zapewnia bezpieczeństwo i szczęście. W nim nasłuchujemy głosu Bożego suflera, który jako nasz Ojciec wie, co jest dla człowieka najlepsze" – czytamy w liście ks. prof. Mirosława Kalinowskiego.

Jak rozpoznać, czy to, co słyszymy w duszy jest rzeczywiście zgodne z wolą Boga? Jak wskazuje rektor KUL „złotą zasadę” ma Katechizm Kościoła Katolickiego. Chodzi o kierowanie się zawsze szacunkiem dla bliźniego i dobrem drugiej osoby.

„Zasada ta oznacza, że nigdy sumienie nie podpowie nam takiego zachowania, które dopuszczałoby skrzywdzenie drugiego człowieka” – wyjaśnia ks. prof. Mirosław Kalinowski. I przypomina, że gdy człowiek niewiele dba o poszukiwanie prawdy i dobra, sumienie przyzwyczaja się do grzechu i powoli ulega zaślepieniu. „Ostateczną konsekwencją nieposłuszeństwa głosowi sumienia są wojny, autorytarne rządy, brak poszanowania ludzkiej godności, lekceważenie prawdy” – pisze rektor KUL, podkreślając, że kształtowanie sumienia jest jednym z najważniejszych zadań życiowych.

W jaki sposób należy sumienie wychowywać? Jak tłumaczy ks. prof. Mirosław Kalinowski podstawowe środki to: częsta lektura Pisma Świętego, rachunek sumienia, czyli konfrontacja własnych myśli i planów z tym, co sądzi o nich Bóg oraz walka z przesadną tolerancją wobec złych zachowań.

„Pomocą i zabezpieczeniem poprawnie ukształtowanego sumienia są wyrzuty, które w nim się budzą, gdy człowiek łamie zasady dobrego postępowania. Są one ostrzeżeniem, które nie powinno budzić lęku czy frustracji, ale motywować do pracy nad sobą i zmiany postępowania" – wskazuje ks. prof. Mirosław Kalinowski, który w swoim liście odnosi się też do roli uniwersytetu katolickiego, gdzie „wiedza o Bogu i całej kulturze ludzkiej oświeconej przez wiarę ma wpływać na kształtowanie sumienia i uwrażliwiać je”.

Jak przekonuje rektor KUL, „uniwersytet katolicki to nie tylko szkoła umysłu, ale także szkoła sumienia”, w której przekazywana jest nie tylko wiedza, ale przede wszystkim mądrość, co doskonale rozumiał założyciel KUL ks. Idzi Radziszewski. To on w 1923 r. pisał, że „kamieniem węgielnym, na którym wspiera się zrąb uniwersytetu katolickiego, jest przeświadczenie, że wiara i rozum nie tylko nigdy nie mogą być w niezgodzie, ale owszem, wzajemnie się wspierają”, a uniwersytet katolicki „wstępuje w ślady przodków i wychowanie opiera na religii, nie wierząc w skuteczność moralności niezależnej i wychowania bez Boga”.

„Jako wspólnota akademicka Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II chcemy pozostać wierni zamysłom twórcy naszej uczelni. Pragniemy nadal budzić głos Boga w umysłach i sercach naszych pracowników i studentów, oświecać i ożywiać ich sumienia" – podkreślił na zakończenie listu ks. prof. Mirosław Kalinowski, który wszystkim życzy takiej wrażliwości sumienia i codziennej pracy nad jego kształtowaniem.

Pełna treść listu >>>

KUL

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

23 grudnia 2024, 14:36