Papież: niech rządzący będą zjednoczeni w czasie kryzysu

Na porannej Eucharystii w Domu św. Marty, transmitowanej przez media watykańskie, Papież modlił się za rządzących. W homilii podkreślił, iż w czasie kryzysu trzeba być bardzo stanowczym, wytrwałym, ale i cichym, i z ufnością wierzyć Panu.

Paweł Pasierbek – Watykan

W czasie kryzysu bardzo ważna jedność

„Módlmy się dziś za rządzących, którzy w tych czasach kryzysu są odpowiedzialni za troskę o swoje narody: za głowy państw, premierów, ustawodawców, burmistrzów, prezydentów regionów – prosił Ojciec Święty. – Aby Pan wsparł ich i obdarzył siłą, bo ich praca nie jest łatwa. I aby, kiedy pojawiają się między nimi różnice, zrozumieli, że w czasach kryzysu muszą być bardzo zjednoczeni dla dobra ludu, ponieważ jedność jest ważniejsza od sporu.“

W homilii nawiązując do fragmentu z Dziejów Apostolskich (9, 31-42) Papież zaznaczył, że w czasie pokoju, jakiego początkowo doznawała wspólnota chrześcijan, Kościół pięknie się rozwijał, Apostołowie głosili Dobrą Nowinę, poprzez nich dokonywało się wiele cudów. Ale wspólnota ta doskonale znała także czasy trudne – niepokoju i kryzysu. Mówi o nich św. Jan Ewangelista (6, 60-69) opisując rozmowę Jezusa z uczniami. Gdy usłyszeli, że prawdziwym pokarmem jest Jego Ciało i Krew odeszli mówiąc, że „trudna jest ta mowa i któż może jej słuchać”. Nie rozumieli tej nauki, wpadli w kryzys i opuścili swego Mistrza.

Kryzys nie jest czasem robienia zmian

„W czasie kryzysu trzeba być bardzo stanowczym w przekonaniach wypływających z wiary. Ci, którzy odeszli (...) szukali innego mistrza, który nie byłby taki ostry – stwierdził Ojciec Święty. – W czasie kryzysu trzeba być wytrwałym, cichym; pozostać tam, gdzie się jest, stanowczym. To nie czas na robienie zmian. To czas wierności, wierności Bogu, wierności rzeczom, które wcześniej wybraliśmy; to także czas nawrócenia, gdyż ta wierność podpowie nam jak dokonać dokonać pewnych zmian na lepsze, nie oddalając się od dobra.“

Papież zachęcił, aby prosić Pana, by dał nam Swego Ducha, który pomoże nam w czasach kryzysu odeprzeć pokusy i pozostać wiernymi pierwszym wyborom.

Nie wyprzedawajmy wiary w chwilach kryzysu

„Chwile pokoju i chwile kryzysu. My chrześcijanie musimy nauczyć się zarządzać obydwoma. Pewien ojciec duchowny mówił, że chwile kryzysu są jak przechodzenie przez ogień, potrzebujemy ich, aby stać się silnymi – podkreślił Ojciec Święty. – Niech Pan ześle nam Ducha Świętego, abyśmy w chwilach kryzysu umieli przeciwstawić się pokusom, abyśmy umieli być wierni pierwszym słowom, z nadzieją, że potem będziemy przeżywać chwile pokoju. Pomyślmy o naszych kryzysach: kryzysach w rodzinie, w pracy, kryzysach społecznych świata, krajowych... wiele, wiele kryzysów. Niech Pan da nam siłę, byśmy w chwilach kryzysu nie wyprzedawali wiary.“

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

02 maja 2020, 11:02
Czytaj wszystko >