Papież o Dobrym Pasterzu, który nas szuka i kocha
Beata Zajączkowska – Watykan
Swe rozważanie w Niedzielę Dobrego Pasterza Franciszek poświęcił właśnie prawdziwemu pasterzowi Ludu Bożego. Podkreślił, że „zwraca on uwagę na każdego z nas, poszukuje nas i kocha, kierując do nas swoje słowo, znając dogłębnie nasze serce, nasze pragnienia i nadzieje, a także nasze porażki i rozczarowania”. Papież podkreślił, że Jezus przyjmuje nas i miłuje takimi, jakimi jesteśmy, z naszymi zaletami i wadami. Każdemu z nas daje „życie wieczne”: to znaczy daje nam możliwość przeżycia życia pełnego, bez końca. „Co więcej, strzeże nas i prowadzi z miłością, pomagając nam przejść trudne ścieżki i drogi niekiedy niebezpieczne, które pojawiają się na drodze życia” – mówił Ojciec Święty wskazując w jaki sposób powinniśmy odpowiadać na czułą i troskliwą postawę Pana.
Papież przypomniał, że jesteśmy Jego owczarnią i musimy tylko starać się słuchać Jego głosu, kiedy z miłością bada szczerość naszych serc. „Z tej nieustannej zażyłości z naszym Pasterzem wypływa radość naśladowania Go, gdy dajmy się prowadzić do pełni życia wiecznego” – podkreślił Ojciec Święty.
Po odmówieniu modlitwy Regina Coeli Papież przypomniał, że rano w bazylice watykańskiej udzielił święceń kapłańskich 19 diakonom. Dwóch z nich Franciszek zaprosił do Pałacu Apostolskiego, by wraz z nim, z jego okna, udzielili wiernym przybyłym na plac św. Piotra swego błogosławieństwa. Ojciec Święty zachęcił zebranych „aby pamiętali o tych, których Pan nadal powołuje z imienia, jak to uczynił pewnego dnia z Apostołami na brzegu Jeziora Galilejskiego, aby stali się rybakami ludzi”.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.