Papież do rzymskiej diecezji: misja, a nie kult porządku
Krzysztof Bronk - Watykan
W ten sposób można obrać drogę światową i antyewangeliczną. Uczynimy z Kościoła muzeum, w którym wszystko sprawnie funkcjonuje – mówił Papież.
Niektóre diecezje mają więcej pracowników niż Watykan
Franciszek wskazał też na potrzebę autentycznej pokory i wsłuchiwania się sercem w to, czym żyją ludzie, w ich wołanie. My żyjemy swoimi ideami, planami duszpasterskimi, z góry opracowanymi rozwiązaniami, a potrzeba serca – mówił Papież.
Za krzykiem wielu ludzi prawdziwy jęk Ducha
Franciszek wezwał też do bezinteresowności i poświęcenia dla misji. Podkreślił, że aby być dobrym ewangelizatorem trzeba osobiście doświadczyć Błogosławieństw. Przestrzegł przed zgorszeniem, jakie powodują zarozumiałe, smutne i myślące tylko o sobie wspólnoty wiernych. Wspominał też o swym jałmużniku kard. Konradzie Krajewskim.
Zobaczcie, co powiesił w swym urzędzie kard. Krajewski
Franciszek odwołał się również do opinii Zygmunta Baumana. Zauważył, że na skutek techniki wirtualnej tracimy zakorzenienie, wykorzeniamy się, stajemy się płynni. W tym kontekście zachęcił do wsłuchiwania się w to, co mają do powiedzenia ludzie starsi.
Papież zachęcił do wczytywania się w jego adhortację Evangeli gaudium. Ma ona znaczenie przełomowe. Stanowi drugi punkt wyjścia dla posoborowej ewangelizacji. Pierwszym, jak zauważył, była adhortacja Pawła VI Evangelii nuntiandi.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.