Papież: Kościół matką wszystkich, wyciągającą rękę, aby podnieść
Paweł Pasierbek SJ – Watykan
Franciszek przypomniał historię chorego człowieka siedzącego u bram świątyni jerozolimskiej, gdyż prawo zabraniało mu wejścia do niej, a który zobaczył wchodzących tam na modlitwę Piotra i Jana. Ten człowiek – zaznaczył Papież – jest wzorcem wielu odrzuconych i wykluczonych przez społeczeństwo, proszących o wsparcie. Apostołowie widząc jego wzrok zachęcają go, aby spojrzał na nich inaczej, bo chcą go obdarzyć nie pieniędzmi, ale w imię Jezusa Chrystusa, łaską zdrowia.
Żebrak nie znalazł pieniędzy, ale Imię Jezusa, które zbawia
Franciszek wskazał, że w tej scenie wielki doktor Kościoła, św. Jan Chryzostom widział obraz zmartwychwstania. To także obraz Kościoła bez granic, wyciągającego rękę do wszystkich potrzebujących.
Pozwólmy Jezusowi podnieść się, gdy przeżywamy trudne chwile
Na zakończenie Papież zachęcił do modlitwy o dar wdzięcznej pamięci wspominając dobrodziejstwa Bożej miłości, aby móc dawać świadectwo uwielbienia i wdzięczności.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.