Papież do tajskiej młodzieży: dbajcie o mocne korzenie
Beata Zajączkowska – Tajlandia
W homilii Ojciec Święty podkreślił, że poprzez młodych na tajską ziemię wkracza przyszłość. Wskazał, że Jezus na nich liczy i dla każdego ma plan, w którym nikt nie jest pominięty. Nawiązując do przypowieści o nieroztropnych pannach, którym zabrakło oliwy w lampach, gdy czekały na przybycie Pana zachęcał, by nie pozwolili na wejście do swoich serc oraz marzeń niedowiarstwa i goryczy. Radził młodym, w jaki sposób zapewnić sobie oliwę, która pobudza do życia, daje radość i zachęca do szukania Boga w każdej sytuacji.
Franciszek przypomniał młodzieży, że aby ogień Ducha Świętego nie zgasł i aby mogli utrzymać swe oczy i serca przy życiu, trzeba być dobrze zakorzenionymi w wierze starszych: ojców, dziadków i nauczycieli. „Nie po to, aby być więźniami przeszłości, ale by nauczyć się tej odwagi, która pomoże odpowiedzieć na nowe sytuacje historyczne” – mówił Papież. Przypomniał, że drzewa bez mocnych korzeni padają po pierwszej lepszej burzy, stąd trzeba opierać się tym, którzy proponują młodym ludziom budowanie przyszłości bez korzeni, jakby świat zaczął się w tej chwili.
Na zakończenie liturgii Ojciec Święty podziękował za serdeczne przyjęcie w Tajlandii, a jej mieszkańcom pozostawił zadanie dalszego towarzyszenia mu modlitwą. Był to ostatni oficjalny punkt papieskiej pielgrzymki do tego kraju, jutro rano Franciszek uda się do Japonii.
Dziękując Papieżowi za przybycie na tajską ziemię kard. Francis Xavier Kriengsak Kovithavanij przypomniał, że pielgrzymka była związana z dziękczynieniem za 350 lat istnienia struktur Kościoła. Wskazał, że Kościół katolicki w Tajlandii jest głęboko przekonany o roli, jaką młodzież odegra w nowej ewangelizacji, stąd stawia na jej formację. „To były wspaniałe i piękne dni” – mówił kard. Kovithavanij podkreślając, że papieska wizyta była dla wszystkich konkretnym świadectwem Bożej miłości.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.