Papież o nowym błogosławionym: w końcu Argentyńczyk!
Łukasz Sośniak SJ – Watykan
XIX-wieczny franciszkanin zasłynął jako kaznodzieja i gorliwy duszpasterz. Ceniony był także za swoje zaangażowanie w sprawy społeczne i państwowe oraz znaczący wkład w powstanie nowoczesnego państwa argentyńskiego. Był ojcem duchownym w zakonnym seminarium oraz wykładowcą. Szanowany za uczciwość został wybrany na deputowanego i członka rady prowincji Catamarca. Pracował także jako misjonarz w Boliwii, a następnie papież Leon XIII mianował go biskupem Kordoby w Argentynie. W swojej diecezji zasłynął organizowaniem pomocy dla najuboższych i gorliwością duszpasterską. Był też cenionym kaznodzieją.
W czasie reformy państwa i prac nad nową konstytucją głosił kazania zachęcające do przyjęcia nowej ustawy zasadniczej. Zaledwie 27-letni franciszkanin mówił z takim entuzjazmem, że w efekcie prowincja jednogłośnie poparła konstytucję. Jego kazania na polecenie przywódcy kraju, generała Justo José de Urquiza, rozpowszechniono w całej Argentynie. Przyczyniło się w wielkim stopniu do przyjęcia nowej ustawy zasadniczej przez wszystkie prowincje.
Uroczystości beatyfikacyjne odbyły się na dziedzińcu przed kościołem św. Józefa w Piedra Blanca w prowincji Catamarca, w rodzinnym mieście błogosławionego. Ze względu na obostrzenia sanitarne uczestniczyła w niej ograniczona liczba wiernych. Mszy beatyfikacyjnej przewodniczył biskup senior diecezji Tucumán, kard. Luis Héctor Villalba, który w homilii podkreślił, że nowy błogosławiony był przede wszystkim człowiekiem głębokiej modlitwy.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.