Papież na 50-lecie Instytutu Psychologii Uniwersytetu Gregoriańskiego
Marek Krzysztofiak SJ – Watykan
Ojciec Święty przypomniał, że Instytut został założony po Soborze Watykańskim II, który wezwał Kościół, by „poznawać i wykorzystywać nie tylko zasady teologii, ale także odkrycia nauk świeckich, zwłaszcza psychologii i socjologii, aby wierni byli prowadzeni do czystszego i dojrzalszego życia wiary” (Gaudium et spes, 62). Te słowa przyświecały dotychczasowej pracy badawczej i dydaktycznej Instytutu, która starała się przygotowywać „specjalistów zdolnych do integrowania duchowości i psychologii w działalności apostolskiej i edukacyjnej, w różnych kontekstach geograficznych i kulturowych Kościoła”.
Przeszłość nie może jednak przysłonić wyzwań współczesności – zaznaczył Franciszek. „Straszliwa tragedia wojny jest najgorszą konsekwencją ludzkiej destrukcyjności, zarówno indywidualnej, jak i systemowej, która nie jest traktowana wystarczająco poważnie i nie jest należycie leczona i likwidowana u swych korzeni”. W czasach, gdy wydarza się wojna – napisał Papież - trzeba dokonać rachunku sumienia i nawrócenia, by lepiej działać wobec wyzwania kryzysu antropologicznego, jakiego doświadczamy. To kryzys sensu, na który Kościół ma obowiązek odpowiedzieć w sposób właściwy i skuteczny. Musi kształcić ludzi potrafiących świadczyć pomoc wysokiej jakości, opartej na wiedzy psychologicznej oraz teologii i filozofii, zdolnych podnosić na duchu tych, których godność została zraniona. „Służycie Kościołowi wychodzącemu naprzeciw egzystencjalnym peryferiom współczesnych mężczyzn i kobiet, w różnorodności ich kultur, ale zjednoczonych potrzebą wsparcia i bodźca, by stawić czoła trudom i wyzwaniom życia” – podkreślił Papież.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.