Papież: święci są jaśniejącymi odbiciami Pana w dziejach
Krzysztof Ołdakowski SJ – Watykan
Ojciec Święty podjął refleksję nad dwoma zasadniczymi elementami tego przykazania: miłością Jezusa do nas oraz miłością, którą my powinniśmy okazywać innym. On umiłował nas aż do całkowitego daru z siebie. Zapewnia o tym podczas mrocznej nocy zdrady, kiedy żegna się ze swoimi uczniami. Bóg nie przestaje nas kochać w ciemnościach i burzach życia. W centrum naszej wiary znajduje się prawda o jego bezwarunkowej i darmowej miłości, na którą nie zasługujemy sami z siebie i która uprzedza jakąkolwiek odpowiedź z naszej strony. „On jako pierwszy nas umiłował, nieprzerwanie nas kocha. W tym tkwi nasza tożsamość i siła. Jesteśmy kochani przez Boga” – podkreślił Franciszek.
Franciszek zaznaczył, że miłość, którą otrzymujemy od Pana jest siłą, która przemienia nasze życie: rozszerza nasze serca i uzdalnia nas do kochania innych. Jesteśmy wezwani, aby miłować na miarę Jezusa, a możemy to czynić tylko dlatego, że On nas pierwszy umiłował, ponieważ daje naszym sercom swojego Ducha, Ducha świętości, który nas uzdrawia i przemienia. Kochać według kryteriów Jezusa oznacza przede wszystkim służyć i oddać życie. Służba wyraża się w dawaniu pierwszeństwa innym oraz w dzieleniu się charyzmatami i darami, którymi obdarzył nas Bóg. Służba nie jest powinnością, ale zaszczytem. Oddanie życia pociąga za sobą ofiarowanie siebie, uczynienie ze swojego życia daru, aby spojrzeć na potrzeby innych, posłuchać i poświęcić im trochę czasu.
Ojciec Święty podkreślił, że wszyscy jesteśmy powołani do świętości, do przyjęcia z hojnością swojego powołania i stawania się jaśniejącymi odbiciami Pana w dziejach. „Taki jest plan miłości Boga dla nas, Jego marzenie o naszym życiu. Przyjmijmy je i realizujmy z radością” – zakończył Franciszek.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.