Papież o Emanueli Orlandi i tragediach świata

Beata Zajączkowska – Watykan

W walkach między członkiniami dwóch rywalizujących gangów w więzieniu Tamara zginęło 40 kobiet. Prezydent Hondurasu określił tę tragedię „okrutnym morderstwem” i wezwał do poprawy sytuacji w tamtejszych zakładach karnych opanowanych przez gangi. Nawiązując do tej tragedii Franciszek prosił Matkę Bożą, by pomogła otworzyć serca na pojednanie i braterskie współistnienie, także w więzieniach.

Ojciec Święty wyraził też bliskość z rodziną Emanueli Orlandi, której 40. rocznica zaginięcia przypada w tych dniach. Pozdrowił szczególnie jej matkę, zapewniając o modlitwie, którą rozciągnął na wszystkie rodziny, które przeżywają ból po zaginięciu kogoś bliskiego.

Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej poinformowało, że w minionych dniach watykańskie organa śledcze przekazały wszelkie zebrane dokumenty w tej sprawie prokuratorze w Rzymie. Emanuela Orlandi była córką obywatela Watykanu pracującego w Kurii Rzymskiej.  15-latka nie wróciła do domu z zajęć w szkole muzycznej. Jej zniknięcie wywołało falę spekulacji, które łączono m.in. z zamachem na Jana Pawła II. Ponieważ nigdy nie potwierdzono informacji o jej śmierci, ani nie znaleziono jej ciała, rodzina wciąż ma nadzieję, że Emanuela żyje.