Franciszek: Czy w Jezusie widzę miłosierne oblicze Boga?

Vatican News

Papież w rozważaniu odniósł się do słów z Ewangelii na uroczystość Chrystusa Króla. Stwierdził, że w dialogu Piłata z Chrystusem dwa słowa w szczególności ulegają transformacji, zyskując nowy sens – słowo „król” i słowo „świat”. 

Jak zauważył Franciszek, Jezus potwierdza, że jest królem, ale w zupełnie inny sposób niż rozumował Piłat, dla którego król był organem władzy panującym nad poddanymi. „Jezus jest królem, bowiem jest świadkiem: jest Tym, który mówi prawdę. Królewska władza Jezusa, Słowa wcielonego, opiera się na Jego prawdziwym i skutecznym słowie, które przemienia świat" - mówił z kolei Papież. „Jezus prebacza zawsze. Jezus nie męczy się przebaczaniem" - podkreślił Franciszek.

Drugie słowo, które w ustach Jezusa nabiera nowego sensu, to słowo „świat”. W świecie Jezusa nie jest tak, jak w świecie Piłata - i w znanym nam - gdzie silny człowiek zwycięża nad słabym, brutalny nad łagodnym.

„Świat Jezusa to świat nowy, świat wieczny, który Bóg przygotowuje dla wszystkich, oddając swoje życie dla naszego zbawienia" - mówił Franciszek.

Papież dodał, że chociaż Piłat z bliska rozmawiał z Jezusem, nie otworzył się na prawdę, ponieważ mieszkał w innym świecie.

A to właśnie słuchanie Pana oświeca nasze serca i rzuca światło na nasze życie. „A zatem spróbujmy odpowiedzieć sobie na pytanie: Czy mogę powiedzieć, że Jezus jest moim „królem”? W jakim sensie? Czy Jego słowo jest dla mnie drogowskazem, prawdą? Czy widzę w Nim miłosierne oblicze Boga, które zawsze przebacza, zwrócone na mnie i na każdego brata i każdą siostrę?" - mówił Franciszek.

Zaapelował o modlitwę do Maryi, by z nadzieją oczekiwać królestwa Bożego.