Na ŚDM nie ma młodzieży z Syrii Na ŚDM nie ma młodzieży z Syrii 

Na ŚDM nie ma młodzieży z Syrii

Na ŚDM w Panamie nie ma delegacji młodzieży syryjskiej. Nie pozwoliły na to problemy biurokratyczne, zbyt wysokie koszty podróży oraz skrajna bieda, będąca skutkiem trwającej od 7 lat wojny – mówi maronicki arcybiskup Damaszku.

Krzysztof Bronk - Watykan

Przypomina on, że po wybuchu wojny w Syrii zamknięte zostały wszystkie konsulaty, a większość młodzieży, zwłaszcza tej najbardziej dynamicznej opuściła kraj albo ukrywa się przed poborem do wojska. Sam Kościół nie chce organizować wyjazdów grupowych, bo wziąwszy pod uwagę sytuację w kraju, dla wielu młodych wizyta za granicą stanowiłaby silną pokusę do pozostania na emigracji – mówi abp Samir Nassar.

Wyjaśniając w ten sposób nieobecność syryjskiej młodzieży na „ŚDM wykluczonych”, stołeczny arcybiskup przypomina, że sytuacja młodego pokolenia jest bardzo trudna. Rozbite zostały rodziny, brakuje środków do życia i perspektyw, choćby zawodowych. Panuje powszechne poczucie opuszczenia i zepchnięcia na margines. Co najmniej 85 krajów przyłożyło rękę do zniszczenia naszego kraju – skarży się bliskowschodni hierarcha.

Podkreśla on, że Kościół chce przeciwdziałać panującemu w Syrii poczuciu bezradności, zwłaszcza wśród młodych. Dlatego na 8 marca zaplanowano odpowiednik ŚDM w skali krajowej. Abp Nassar ma nadzieję, że Syryjczykom uda się wnieść w to spotkanie ducha ŚDM z Panamy.
 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

24 stycznia 2019, 15:42