Wenezuela w ruinie: brakuje chleba, szczepionek, powrócił trąd
Nikt nie może już zanegować katastrofalnej sytuacji, w jakiej znajduje się Wenezuela. Widzimy to każdego dnia – mówi bp Victor Manuel Ochoa, ordynariusz kolumbijskiego miasta Cucuta, które znajduje się na granicy z Wenezuelą. Codziennie przybywa tam od 45 do 60 tys. Wenezuelczyków w poszukiwaniu pożywienia i lekarstw.
Krzysztof Bronk - Watykan
Wenezuela dzięki wielkim złożom naftowym należy do jednych z najbogatszych krajów Ameryki Łacińskiej. Jej gospodarka została jednak zrujnowana przez neosocjalistyczne reformy Hugo Chaveza oraz jego następcy Nicolasa Maduro. Miliony Wenezuelczyków zdecydowały się na migrację. Wielu przybywa właśnie do znajdującego się na granicy kolumbijskiego miasta Cucuta. Mówi bp Ochoa.
Nie wolno ukrywać tragedii Wenezueli
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.
12 stycznia 2019, 15:49