Korupcja wyniszcza Irak, chrześcijanie wyjeżdżają
Chrześcijanie w Iraku mają silne poczucie przynależności. Wiedzą, że to oni są pierwotnymi mieszkańcami tych ziem. Dlatego nie chcą porzucać swej ojczyzny. Mimo to wielu z nich zdecydowało się na wyjazd. Zmusiły ich do tego okoliczności. Brak perspektyw na normalne życie.
Krzysztof Bronk - Watykan
Zwraca na to uwagę iracka zakonnica s. Suzanne, dyrektorka przedszkola w Basrze. Kilkanaście lat temu było w tym mieście 1600 chrześcijańskich rodzin. Dziś pozostało ich niespełna 300. A przy tym Basra jest miastem zamożnym. Są tu żyzne gleby. Stąd pochodzi 80 proc. wydobywanej w Iraku ropy. Wszystkie te bogactwa pochłania jednak gigantyczna korupcja. Mówi s. Suzanne.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.
28 sierpnia 2019, 15:33