Tłumy uczniów żądają zatrzymania zmian klimatycznych
Łukasz Sośniak – Watykan
Oprócz protestów zorganizowano także liczne spotkania i konferencje. „Globalny Strajk dla Klimatu” został zainspirowany przez 16-letnią aktywistkę Gretę Thunberg, nominowaną w ostatnim czasie do pokojowej Nagrody Nobla za działania na rzecz środowiska naturalnego. Szwedka apelowała do uczniów, aby zbojkotowali piątkowe lekcje i wyszli na ulice. Niedawno przybyła żaglowcem do Nowego Jorku.
Tam, obok siedziby Organizacji Narodów Zjednoczonych ma odbyć się finał akcji. Nastolatka stanie na czele wielkiego marszu. Protesty odbędą się w przeddzień szczytu klimatycznego ONZ, na którym omawiana będzie kwestia dotycząca zmniejszenia emisji dwutlenku węgla. Mówi Alfonso Cauteruccio, z organizacji GreenAccord onlus.
Cauteruccio dodaje, że konieczne są znaczne inwestycje w odnawialne źródła energii, których koszty technologiczne i wydajność, zdaniem ekspertów, ulegają szybkiej poprawie.
Akcja „Piątki dla przyszłości” zrodziła się w Szwecji i jest formą strajku szkolnego na rzecz klimatu. Początki ruchu sięgają 2015 r., kiedy to grupa sudentów wezwała uczniów do zbojkotowania piątkowych zajęć i do wzięcia udziału demonstracji ulicznej podczas konferencji klimatycznej w Paryżu. Ruch ten stał się znany dzięki protestom podjętym w 2018 roku w Szwecji przez Gretę Thunberg, która wzywała rząd w Sztokholmie do respektowania ustaleń związanych z redukcją emisji dwutlenku węgla, przewidzianej w porozumieniach paryskich.
Zainspirowani przez nią uczniowie z wielu krajów zorganizowali liczne strajki i demonstracje, które wywarły silny wpływ również na poziomie politycznym, zwłaszcza w Europie, gdzie w ostatnich wyborach europejskich koalicja Zielonych wykazała największy wzrost.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.