Koronawirus coraz dotkliwiej uderza w Afrykę
Beata Zajączkowska – Watykan
„Sytuacja w Afryce jest na pewno lepsza niż w krajach Ameryki Łacińskiej. Dane z ostatnich dni są jednak sygnałem ostrzegawczym dla wspólnoty międzynarodowej, że nie może pozostawić na pastwę losu mieszkańców tego kontynentu” – mówi Radiu Watykańskiemu Davide Asta, koordynator na Afrykę Międzynarodowego Wolontariatu na rzecz Rozwoju. Wskazuje on, że pandemia uwidoczniła jak wiele robi Kościół prowadząc szpitale, przychodnie i punkty dożywiania w najbardziej zapadłych wioskach, które są dostępne dla najuboższych.
Afryka nieprzygotowana do walki z koronawirusem
Ogromnym problem w Afryce jest też pogłębione przez pandemię wykluczenie edukacyjne. „Rządy mówią wprawdzie o wprowadzeniu nauczania zdalnego, ale są to puste słowa. Ludzie nie tylko nie mają komputerów i dostępu do sieci, ale często nawet do energii elektrycznej, nie ma więc szans na taką formę szkoły” – podkreśla Davide Asta. Wskazuje, że problem ten może się utrwalić, co sprawi, że w niektórych zakątkach Czarnego Lądu dorastać będzie pokolenie analfabetów.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.