Nowy wyścig o Afrykę, jej złoża i tereny uprawne
Krzysztof Bronk - Watykan
Dane te ujawnia raport Federacji Chrześcijańskich Organizacji Wolontariatu FOCSIV. Zastrzega on, że z punktu widzenia prawa wszystko jest legalne. Wielkie podmioty finansowe, międzynarodowe koncerny czy poszczególne państwa podpisują kontrakty, na mocy których przejmują na własność lub na wieloletnie użytkowanie tereny czy złoża w Afryce. Kontrakty te są jednak z reguły zawierane ze szkodą dla lokalnej społeczności. Rabunkowa eksploatacja surowców często prowadzi do skażenia środowiska. Nowi właściciele nie uznają też praw tubylców, którzy od pokoleń żyli na danym terytorium, choć pod względem formalnym nie posiadają żadnych aktów właśności. Wszystko to prowadzi do zubożenia i wymuszonych przesiedleń.
Zdaniem Andrei Stocchiero, który przygotował ten raport, proces ten będzie się jeszcze pogłębiał, bo zapotrzebowanie na surowce i pola uprawne stale rośnie.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.