34 miliony ludzi na świecie zagrożonych jest klęską głodu
Łukasz Sośniak SJ – Watykan
Jak informują sygnatariusze listu pandemia Covid-19 podwoiła na świecie liczbę osób cierpiących z powodu niedożywienia. Zapewniają jednak, że obecny kryzys żywnościowy nie jest wyłącznie zrządzeniem losu, a głodujący to osoby, które w normalnych warunkach byłyby w stanie wyprodukować żywność albo na nią zarobić. „Ci ludzie cierpią nie ze swojej winy, powodem są konflikty i przemoc powodujące utratę ziemi, miejsc pracy i perspektyw; nierówności oraz zmiany klimatyczne” – czytamy w liście.
Zdaniem sygnatariuszy to głównie działania człowieka doprowadziły do obecnej katastrofy, stąd niezbędne jest podjęcie koniecznych kroków aby te niesprawiedliwość odwrócić. „Jeśli chcemy uratować miliony ludzi musimy działać natychmiast. Pomoc musi dotrzeć bezpośrednio do potrzebujących, szczególnie w Jemenie, Afganistanie, Etiopii, Sudanie Południowym i w Burkina Faso” – apelują organizacje pomocowe. Równie dramatyczna sytuacja panuje także w Demokratycznej Republice Konga, Hondurasie, Wenezueli, Nigerii i na Haiti, w Republice Środkowoafrykańskiej, Ugandzie, Zimbabwe oraz w Sudanie.
Organizacje humanitarne ponawiają także apel Papieża Franciszka i sekretarza generalnego ONZ o natychmiastowe i globalne zawieszenie broni, które pozwoli na dotarcie bez przeszkód z pomocą humanitarną do miejsc, które obecnie są niedostępne ze względu na trwające konflikty zbrojne.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.