Pandemia doprowadziła do wzrostu liczby pracujących dzieci
Beata Zajączkowska – Watykan
Najnowszy raport UNICEF przytacza dramatyczne dane. Pandemia, która pociągnęła za sobą zamknięcie szkół sprawiła, że sytuacja nieletnich znacząco się pogorszyła. Ponad 160 mln dzieci codziennie pracuje zamiast chodzić do szkoły. Najtrudniejsza sytuacja jest w Afryce i na obszarach wiejskich. Pandemia odwróciła trwający od trzech dekad trend zmniejszania liczby pracujących dzieci. Odnotowano też więcej zatrudnionych, w wieku od 5 do 11 lat, przy pracach zagrażających ich zdrowiu i życiu.
„Największy przyrost pracujących dzieci w czasie koronawirusa był w Afryce subsaharyjskiej. Jeśli nie otrzymają odpowiedniej pomocy, to ich liczba nadal będzie rosnąć” – przestrzega Andrea Iacomini z UNICEF Italia.
„Trzeba podkreślić, że dane są przerażające. Liczba pracujących dzieci wzrosła o ponad 8 mln, a kolejne miliony są zagrożone. Powodem tej sytuacji są trwające kryzysy, pogłębiające się ekstremalne ubóstwo, a ostatnio przede wszystkim pandemia. Dramatyczna sytuacja materialna sprawia, że kolejne rodziny zmuszone są do podejmowania bolesnej decyzji o wysłaniu dzieci do pracy – mówi Radiu Watykańskiemu Iacomini. – Dzieje się tak głównie w krajach, których rządy nie zapewniają rodzicom godnej pracy a ich pociechom możliwości nauki i związanego z nią wyżywienia. Nie ma wątpliwości, że pandemia doprowadziła do wzrostu liczby pracujących dzieci. Sytuacja jest naprawdę bardzo trudna. Widać to szczególnie na terenach wiejskich, gdzie liczba pracujących dzieci jest trzykrotnie wyższa niż w miastach”.
UNICEF podkreśla, że aż 70 proc. dzieci (110 mln) wykorzystywanych jest do pracy w polu, 20 proc. do posług domowych (31 mln), a 10 proc. pracuje w fabrykach (16 mln). Organizacja apeluje do wspólnoty międzynarodowej o wypracowanie odpowiedniej polityki socjalnej, która pomoże położyć tamę wyzyskowi dzieci.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.