Save the Children: najgorszy od lat styczeń w Jemenie
Marek Krzysztofiak SJ
Według niepełnych danych, w ubiegłym miesiącu życie straciło bądź zostało rannych blisko 600 osób. Zginęło ponad 200 dorosłych osób i 15 dzieci, przy 354 rannych dorosłych i 30 dzieciach. To prawie 3 razy więcej niż przed rokiem.
„Dzieci zbyt długo znosiły ciężar trwającej w Jemenie przemocy. Ich cierpienie powiększa się przez nieznośne milczenie świata i jego obojętność. Milczenie nie jest opcją, śmierć i cierpienie dzieci oraz ich rodzin nie mogą być tolerowane” – zaznaczyła Gillian Moyes.
Save the Children pomaga w Jemenie od blisko 60 lat. Organizacja nieustannie wzywa walczące strony do zaprzestania bezsensownej rzezi cywilów, przestrzegania praw człowieka i prawa międzynarodowego, a także do ochrony infrastruktury i ograniczenia używania broni. Realizuje również projekty w zakresie zdrowia, edukacji, żywienia i zaopatrzenia w wodę.
W październiku ONZ przegłosowało odwołanie mandatu dla dotychczasowego organu ekspertów badających zbrodnie wojenne w Jemenie. Od tamtego momentu wzrosła znacząco liczba rannych i zabitych.
Jemen jest nieustannie targany wojną domową i ubóstwem. Złą sytuację pogłębia pandemia. Wraz z jej wybuchem ONZ znacząco ograniczyła swoją pomoc dla tego kraju, redukując o połowę transporty żywności i zmniejszając środki na służbę zdrowia. W konflikcie zginęło w ostatnich 10 latach blisko 400 tys. osób.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.