Abp Szewczuk porównuje obronę Ukrainy do cudu nad Wisłą
Wraz z przyjazdem kard. Krajewskiego na Ukrainę Stolica Apostolska rozpoczyna specjalną misję humanitarną. Papieskiemu wysłannikowi chcemy pokazać rany Ukrainy, aby jak polecił mu Ojciec Święty, mógł dotknąć ran Chrystusa w ciele zranionego wojną narodu – powiedział w swym codziennym przesłaniu abp Światosław Szewczuk. Ponownie zaapelował on do świata, by pomógł powstrzymać szaleństwo wojny.
Krzysztof Bronk - Watykan
Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego podkreślił, że jego ojczyzna jest dziś krzyżowana na naszych oczach. Nie ma nocy, by bomby nie spadały na głowy cywilów. „Boże, ratuj Ukrainę! Boże, ratuj swoje dzieci! Boże, wesprzyj, daj zwycięstwo naszej armii!” – modlił się abp Szewczuk. Zaznaczył zarazem, że bohaterska obrona Ukrainy już teraz może być nazwana cudem.
Abp Szewczuk zapewnił Ukraińców, że jest i zawsze będzie ze swym ludem. Będzie tam gdzie jest najtrudniej, gdzie jego obecność jest najbardziej potrzebna, aby służyć i ulżyć w cierpieniach spowodowanych przez wojnę.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.
08 marca 2022, 15:28